Fight Club

by **Admin** Nie Gru 11, 2016 6:18 pm

Jest to nazwa nadana nielegalnym podziemnym walkom, jakie raz po raz odbywają się w tym regionie. W odróżnieniu od oficjalnej ligi tutaj zasady są ograniczone do minimum, zezwalając tym samym na udział osobom na dopalaczach, czy narkotykach.
Arena ulokowana jest w zespole połączonych piwnic, których trzy wejścia są ukryte w starym magazynie, pomniejszym pubie, oraz restauracji "Red Dragon" serwującej pospolite azjatyckie jedzenie. Z racji tego,ze nie są w żaden sposób oznakowany, zazwyczaj wieści o zorganizowanych walkach rozchodzą się poczta pantoflową, a nowicjusze są wprowadzani do podziemia przez kogoś wtajemniczonego. Chociaż są zapewnione środki bezpieczeństwa przed wścibskimi służbami, to ryzyko wykrycia i zamknięcia interesu jest tu zdecydowanie mniejsze, niż w mieście. Bywa też,że osoby które wybijają się na szczyt w oficjalnych ligach swoje kariery zaczynały właśnie tutaj,

Na dole, u samego zejścia, panuje ciemność, jednak już za pierwszym zakrętem betonowego korytarza mrok zaczyna ustępować rażącemu w oczy światłu lamp neonowych. Wtedy też do uszu zaczynają dobiegać wydobywające się z głębi kompleksu wrzaski, a powietrze pachnieć potem i adrenaliną. Większość powierzchni obłożona jest różnego rodzaju blachami i pordzewiałymi wspornikami. Do stworzenia głównej sali połączono kilka pomieszczeń, a ściany nośne zastąpiono wspornikami. Całość oświetlona jest lampami, których kable ciągną się pod sufitem w całym przybytku. Większą część sali zajmuje ring-klatka, zazwyczaj otoczna przez wrzeszczącą publikę, bez dodatkowych krzeseł by zaoszczędzić miejsce. To tutaj odbywają się walki między ludźmi. Kawałek dalej znajduje się także mniejszy ring, w którym urządzane są walki zwierząt. Miejscówka posiada także zapełniony barek, który oferuje głównie piwo, narkotyki i dopalacze.